NOWE PROBLEMY....

Jest niedzielny poranek i nareszcie można sie wyspać po caym męczącym tygodniu...Jak tam u wasd szkola , bo u mnie nie najgorzej:)Fajnie znowu spotakć sie z niektórymi koleżankami których sie nie widzao 2 miesiące az!Miao być o problemach ,no więc bedzie:zamknęli moja szkoe w której uczęsie angielskiego ile lat ?no wiem ,wiem ,że duuuuuugo.Nio.I trzeba się rozejrzeć za inna. Jak oni mogli mi to zrobić???????

Jestem teraz sama w domku  ,mama i tata u babci.NIe chciao mi się jachać ,bo t o 3 godziny jazdy. Za to obiecaam ,ze zajmę się nauką...a jakoś mi sie nie chce:p

 Mhm..Jutro pójdę an miasto i nie wiem co mam kupić:

a)sportowe spodnie z lapasami?

b)spodnie bojówki zielone

Piszcie!!komenyujcie i wpisujcie sie do ksiagi gości ,która mam nadzieje niedugo powstanie!

Pozdroofka!